Witam :) chwilowy powrót do lasu po przerwie (spowodowanej zawirowaniami zdrowotnymi w rodzinie) i jak zwykle miło, przyjemnie a i do koszy coś tam wpadło :) 220
podgrzybków brunatnych (wiele tych typowo jesiennych na grubych nogach) + 8 małych
prawdziwków- to zbiór mój i męża w 3 godz. Grzyby rosną już bardzo wysoko… wspinaczka mile widziana :) wiele
podgrzybków znaleźliśmy w choinkach oraz trawie ale z racji wcześniejszych łowów zbieraliśmy już tylko małe i średnie. Pozdrawiam wszystkich i pełnych koszy życzę :)