Witajcie. Dzisiaj zgodnie z zapowiedzią spacer po nizinach. Nasuwa się jedno - strasznie sucho, niby padało i nie było za gorąco ale w stosunku do gór to Sahara. Grzybków bardzo mało, w większości młode i rosnące tylko miejscami. Pocieszające jest to, że pojawiły się młode prawe i kurki. Ogólnie 45 podgrzybków, 3 prawe, 1 kozak czerwony i kilka kurek. Widziałam też sporo maślaków i kanie, ale ich nie zbieram. Na moje oko to wygląda jak koniec wysypu lub okres przed. I tego drugiego będę się trzymać. Pozdrawiam i czekam na deszcz. 😊