Las mokry, rano jeszcze zimny. W zasadzie
podgrzybki i
rydze w większości i jeden
prawdziwek.
podgrzybki 560% zdrowe,
rydze kilka robaczywe. Dużo młodych grzybów. Jeden czerwony i chyba ze trzy kg
gąsek filetowych. Dawno ich tyle nie było. Później znalazłem dwie
gąski szare. Generalnie kosz grzybów, dwie osoby, dwie godziny chodzenia. Jeśli będzie teraz kilka ciepłych dni będą nadal grzyby. brakuje mi opienek. Miesiąc temu w Zakopanem na Gubałówce była ich masa;)