W lesie mokro ale grzybowo bez szału. Trzeba trafić w miejsce. W jednej z miejscówek
kań do wyboru do koloru. Zresztą
kań w lesie akurat nie brakuje. W kolejnej na 50 m2 około 150
podgrzybków. Wszystkie słoiczkowe zdrowe i na długich nóżkach szukające słońca spod mchu. Do tego parę
maślaków i 3 piękne zdrowe
prawdziwki bukowe. Niestety brak rydzów w stałych miejscach- a szkoda bo miałem ochotę.