Las mieszany, suchy. Nie jest zaskoczeniem, że pusto o tej porze. Przez cały spacerek dwugodzinny cztery
podgrzybki zajączki, rosnące na miejscu po jakimś ognisku, oczywiście zaczerwione, jeden stary, duży, rozsypujący się
ceglastopory, jeden młody
goryczak i 80
kurek w znanym miejscu. No i dwa kleszcze, ale to już inny gatunek, bardziej ruchomy :) Na zdjęciu malutkie kureczki.