Darz Grzyb!;) Opis sobotniego wypadu do lasów w zasadzie mógłby być bardzo podobny do tego, co pisałem odnośnie wyjazdu z 3 lipca ale nie byłbym sobą, jeżeli trochę nie rozpisałbym się.;) Obejście kilkunastu "certyfikowanych miejscówek" skończyło się znalezieniem 2 młodych
koźlarzy czerwonych, 1
kurki, 7
piaskowców modrzaków (wziąłem tylko 3, reszta ześrutowana przez stado żuków) i 1
koźlarz brązowy nadziany tłustymi larwami. Minimalnie można spotkać więcej grzybów niż jeszcze 3 dni wcześniej. Widziałem kilka
gołąbków o bordowych kapeluszach, 5 tęgoskórów, kilka
muchomorów czerwieniejących i mglejarek. Może, pomału, kto wie - wyskoczy coś z rodzaju Leccinum czy Boletus.:-) Po szybkim obchodzie skupiłem się na jagodach. Efekt załączam na zdjęciu.;-) Ale tempo ich zbierania narzuciłem sobie mordercze. Jeżeli chodzi o liczbę komarów na osobę to śmiało wpisuję milion a i tak jest to wartość zaniżona.;-) Dwie ważne sprawy, po wpisie osoby o pseudo stary. grzyb i komentarzu Administratora - po pierwsze Drodzy Grzybiarze poinformujcie np. na początku września o możliwości składania relacji z grzybobrań wszystkich znajomych. Ja zrobię to mailowo a niektórym znajomym osobiście. Wrzesień jest miesiącem, gdzie na grzyby zaczyna jeździć zdecydowanie największa ilość ludzi i wtedy warto przekazać im tą informację. Im więcej wpisów, tym dokładniejsza i rzetelniejsza mapa.;) A bardzo dużo grzybiarzy nie wie o jej istnieniu (u mnie np. na 14 zapytanych znajomych grzybiarzy, wiedział tylko jeden). Nie zdawałem sobie sprawy, że z niektórych terenów doniesienie wpisuje tylko jedna osoba. Druga sprawa to
kurki. Tak jak napisał Marek - w realnym świecie różnie jest to robione. Jedni je liczą i podają ilość na godzinę, inni np. wpisują wagowo. To drugie rozwiązanie moim wyłącznie subiektywnym zdaniem jest zdecydowanie lepsze. Lepiej brzmi wpis typu - znaleziono 40 dkg
kurek niż 250 sztuk na godzinę. Na ale to tylko rozważania i nie chcę narazić się fanatykom gatunku.;) Podobnie możnaby wpisywać na jesieni ilość
opieniek. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie!;-) Następny wypad planuję 13 lipca. Może 13 będzie szczęśliwa.;-))