mm — ok. 0 na godzinę
tylko jagody, grzybow brak
mm — ok. 40 na godzinę
ogólnie grzybów brak, jeśli się ma "swoje miejsca" to coś się uzbiera, 3 godziny chodzenia i ok 50 pomarańczowych, 20 babek ( tych zostawionych w lesie nie liczę), kilka prawdziwków i ok litra kurek, komarów zatrzęsienie, na fotce grzybki zebrane na ok 10 m/2
mm — ok. 0 na godzinę
Nie ma dosłownie nic, ani jadalnych, ani niejadalnych. Jest bardzo sucho. Nie było mnie w kraju ponad dwa tygodnie, myślałem że pozbieram choć trochę grzybów, choćby kurek, a tu nic, tylko spacer w towarzystwie rojów motyli.
mm — ok. 5 na godzinę
Parę kań, parę prawdziwków na brzegu lasu; ściółka aż chrzęści, tak sucho... a jednak. Znalazłam też kępę (-parę sztuk) dorodnych boczniaków
mm — ok. 50 na godzinę
Brzózki i osiki (samosiejki). Prawie wszystkie czerwone. Jeden prawdziwek i jedna babka. Pół godziny spaceru i 25 sztuk jest. Sucho. Pozdrawiam grzybiarzy.
mm — ok. 2 na godzinę
Totalna klęska. 2 zajączki - "faszerowane", poza tym też tylko 2 muchomory. W lesie sosnowym, z nielicznymi drzewami i zaroślami liściastymi - przeważnie dębami - susza aż trzeszczy. Ani grzybów, ani śladów po grzybach. Miejscami ślady po wcześniejszych "grzybiarzach". Zryta ściółka i mech - chyba w poszukiwaniu kurek. Pozytywne - brak chmar opisywanych przez wielu grzybiarzy - komarów i innego robactwa. Ale mała to pociecha. Póki co szkoda czasu i wysiłku. Zachęcam wszystkich do rzetelnych wpisów. Pozdrawiam.
mm — ok. 4 na godzinę
W lesie wilgotno. W młodych brzezinach kilka koźlarzy babka. Trafiły się również surojadki (gołąbki) dwa piękne czerwone muchomory. W końcu po miesięcznej przerwie znów zapachniało grzybami. Przy drodze stał jeden miejscowy z dorodnymi czerwonymi koźlarzami. Deszcz wygonił natrętne muchy i komary. Z lasu żal odchodzić, jest pięknie. Pozdrawiam
mm — ok. 0 na godzinę
pomimo opadów, dość sucho w lesie
mm — ok. 15 na godzinę
W lesie wilgotno po ostatnich deszczach, ale na grzyby trochę za wcześnie po ostatnich upałach. Udało się się zebrać 15 koźlarzy babek, 5 prawdziwków, 5 zajączków, kilka gołąbków, 1 koźlarza czerwonego i około setki kurek w 3 godziny. Niestety mają wrócić upały, więc wysypu zapewne nie będzie w najbliższym czasie..
mm — ok. 1 na godzinę
borowik całkowicie robaczywy zamiast grzybów widziałem wydrę europejską sądzę że jeżeli będą ciepłe noce to może coś będzie