mm — ok. 25 na godzinę
Grzybów mało, pojedyńcze koźlaki i podgrzybki, mniejsza liczba kurek, ostry zanik gołabkow, pojawiają się nieśmiało późnoletnie gatunki- buławki, uchówki. Trafiłem na pojedyńcze obfite gniazdo łuszczaków. Znalazłem 11 wielkich dorodnych białokrowiaków/średnicy do 30 cm/. Później okazało się że ich imponujący wygląd i przyjemny zapach spowodował zakwaterowanie niezliczonych lokatorów i dla mnie pozostało wspomóc rozsiew ich zarodników.

mm — ok. 15 na godzinę
Nie jest źle. Trochę podgrzybków, i to ładnych, kurki i 2 prawdziwki i 2 koźlarze czerwone.

mm — ok. 50 na godzinę
w sosnowych zagajnikach sporo maślaków (ok 70% zdrowe) plus pojedyncze kozaki (czerwone i babki-tam gdzie brzozki); ale innych grzybow brak-za zimne noce i za malo deszczu!