mm — ok. 0 na godzinę
W lesie brak czegokolwiek... sarenki tylko biegają. Stare boczniaki (sprzed conajmniej miesięca) i nic świerzego.

mm — ok. 0 na godzinę
cztery zamarznięte kępy żagwicy listkowatej, kępy ok 30 cm średnicy. Kepy na tyle duze że w środku były żywe robaki mimo sporego mrozu.

mm — ok. 0 na godzinę
Dużo śniegu, pogoda piękna ale nawet huby się pochowały

mm — ok. 0 na godzinę
Grzyby zimowe może i gdzieś są ale pod półmetrową warstwą śniegu :) Ale chyba wiosna coraz bliżej bo i sarny zaczynają chodzić osobno a nie stadnie i cosik tak jakby, jeszcze nieśmiało, świergoli na drzewach. Kiejby ptoki jakieś :)) A las, las jest piękny także zimą. Pozdrawiam leśnych włóczęgów :)))

mm — ok. 0 na godzinę
Śnieg, deszcz i wiatr... Robi się stosunkowo ciepło, ale jak na razie zaspokoić się trzeba zeszłorocznymi zbiorami ze słoiczków :) Pozdrawiam!

mm — ok. 0 na godzinę
Jedynie huby

mm — ok. 0 na godzinę
Brak jadalnych grzybów

mm — ok. 0 na godzinę
wysyp piestrzenicy kasztanowatej

mm — ok. 0 na godzinę
Zupełnie nic nie rośnie

mm — ok. 0 na godzinę
Nic nie było, nawet piestrzenica kasztanowata w tym miejscu nie występuje

mm — ok. 1 na godzinę
po trzech latach od wysiania wyrósł pierwszy