mm — ok. 200 na godzinę
grzyby mieszane, podgrzybki, kozaki czerwone, koźlaki i mnóstwo kurek
mm — ok. 20 na godzinę
wczoraj po południu zbierałem grzyby w Trzebiatkowej. Dostałem w ciągu 1 godziny 20 szt
mm — ok. 130 na godzinę
Wysyp koźlarzy pomarańczowych i czerwonych
mm — ok. 30 na godzinę
Bez szukania, spacer z psami nad jeziorem. 10 min 3 prawdziwki. maślaki zostawiłem.
mm — ok. 150 na godzinę
wysyp podgrzybków, trochę kurek, maślaków, a także pięć ładnych prawdziwków, sporo ślimaków na podgrzybkach
mm — ok. 60 na godzinę
4 prawdziwki, 1 koźlarz babka, reszta podgrzybki brunatne i maślaki
mm — ok. 40 na godzinę
zbieranie grzybow po szesnastej
mm — ok. 140 na godzinę
mnustwo grzybów!!! głównie podgrzybki, zwykłe, zające, mało kurek, kozaki, koźlarze, kilka prawdziwków i mnustwo maślaków
mm — ok. 150 na godzinę
mnóstwo czarnego łba, po prostu masa podgrzybków, niestety nieco robaczywych, ogólnie chyba za sucho w lesie, kurek prawie nic, jeden prawdziwek, trochę maślaków. Były miejsca, gdzie można było usiąść i kosić wokół podgrzybki:-)
mm — ok. 200 na godzinę
Prawdziwy wysyp podgrzybka brunatnego, niestety więcej niż połowa nadgryziona przez ślimaki. Poza tym masowo rośnie maślak sitarz oraz płachetka kołpakowata (niestety często robaczywa). Ponadto trafia się maślak pstry, podgrzybek zajączek, gąska zielonka (niestety w 95 % robaczywa) oraz sporadycznie koźlarz czerwony, koźlarz babka i borowik szlachetny.
mm — ok. 80 na godzinę
Wyjeżdzam z Kutna o godz 6 rano. Na miejscu jestem o godz. 9.30. Takich wyjazdów organizujemy z kolegami dwa trzy w sezoni. W tym roku w sierpniu było tyle grzybów, że zbiór zakończyliśmy o godż 14.30. Trzy osoby miały po cztery duże wiadra podgrzybków.
mm — ok. 70 na godzinę
Las iglasty z poszyciem usianym mchem. Zatrzęsienie podgrzybków (w tym w zdecydowanej mniejszości miodówki i zajączki), sporo płachetki kołpakowatej. Oprócz tego pojedyncze borowiki szlachetne, kurki, gąski zielone.
mm — ok. 70 na godzinę
W przecinkach brzozowych pustki absolutne, za to w wysokim lesie grasują dzikie hordy podgrzybków :). Można w nich przebierać jak, nie przymierzając, w ulęgałkach. Oprócz tego śladowa ilość podgatunku czyli miodówek. Żadnych innych, zbieranych przeze mnie grzybów, nie stwierdziłem.
mm — ok. 80 na godzinę
Las sosnowy, podgrzybków coraz mniej, nowe na razie nie rosną, za to borowików coraz więcej (22 szt.)
mm — ok. 80 na godzinę
Głownie pogrzybki i maślaki, kilka boorwików szlechetnych.
mm — ok. 30 na godzinę
W przecinkach brzozowych zaledwie 5 koźlarzy pomarańczowożółtych. Przydałoby się trochę deszczu... Sytuację uratował mały lasek (zagajnik) nieopodal, w którym to można było nazbierać nieco kurek (zdecydowanie przeważały małe), kilka maślaków pstrych i pojedyncze podgrzybki.
mm — ok. 200 na godzinę
Wysoki las iglasty, poszycie z mchu to absolutna dominacja wszędobylskiej w tej okolicy płachetki kołpakowatej. Niestety ogromna większość tych grzybów jest bardzo intensywnie zamieszkała przez niepożądanych lokatorów, co znacznie zubaża grzybowy łup. Do tego nieco maślaków pstrych, przeważnie małych kurek, oraz w większości suchych podgrzybków. Nieco dalej, w małym iglastym lasku/zagajniku sporo ładnych podgrzybków, całkiem nieźle ze stanem zajączków i maślaków oraz maślaków pstrych oraz wszędzie obecnych kurek :). Do tego ok 10-12 dorodnych, na pierwszy rzut oka, prawdziwków - niestety wszystkie intensywnie zamieszkałe. Jest po prostu za sucho...
mm — ok. 180 na godzinę
podgrzybek brunatny
mm — ok. 70 na godzinę
na łące, pod lasem wsród małych brzózek, całkiem spore ilości koźlarzy od młodych owocników do całkiem sporych rozmiarów
mm — ok. 10 na godzinę
Sprawdzliśmy 4 miejsca w okolicach Sulęczyna i Parchowa; las sosnowy, grzybów coraz mniej. Można znaleźć trochę suchego i robaczywego podgrzybka, bardzo sporadycznie borowika. Mimo to miejscowi grzybiarze wiedzą gdzie można znaleźć grzyby. Jednego udało się namówić na rozmowę, w sobotę zebrał 6 kg borowika białego (małe lasy i zagajniki) Tylko gdzie one są?
mm — ok. 80 na godzinę
podgrzybki