las mieszany - 0, grabiny - kilkanaście
koźlarków grabowych z czego tylko 4 do rżnięcia, kilka
maślaków.
Witajcie. Tak czekałem na ten długi weekend a ubiegłowekendowy zryw koźlarzowy nastrajał dosyć optymistycznie. Aczkolwiek potwornie suchy tydzień z niespotykanymi jak na sierpień temperaturami 30+ zrobiły swoje. Wszystkie czerwone dróżki puste i suche jak pieprz, zrozpaczony zahaczyłem o grabiny, w których co prawda było kilkanaście grabowych, ale do pozyskania nadawały się tylko 4 (wzrokowo bo ponieważ odpuściłem im rżnięcie - niech się sieją). Trafiłem też gromadkę
maślaków, test najmłodszego na czerw niestety wykazał wynik pozytywny. Pozdrawiam.