Beskidy... i jak ich nie kochać. Koszyczek rozmaitości udało "wyciągnąć się" z tego co można na tą chwilę znaleźć w lesie. W bukach dalej pustka. 43 ceglasie, 31 prawdziwki w większości zdrowe, przepiękne baryłeczki, 20 żółtych maślaczków, kolczaków niewiele tylko 9, po 4 rydze i kurki i 2 kozaki czerwone. I znowu jak tydzień temu leje jak miło plus pełnia, może się dziać 🙃