Kolejny rekonesans po pawlikowickich lasach... Grzyb ogólnie słaby, ale co nieco wpadło do wiklinowego 😎 Kilka różnych
Gołąbków (w tym Zielonawe, Wyborne i Zielonawofioletowe), jeden
Rycerzyk Czerwonozłoty, kilka Żagwi Guzowatych, kilka
Purchawek Chropowatych, garść
Pieprznika Jadalnego i kilkanaście Lejkówek Żółtobrązowych 😋
Ponadto istny wysyp Pięknorogów Największych - momentami trzeba było uważać, żeby ich nie zdeptać. Teoretycznie to dobrze zwiastuje, bo ich występowanie świadczy o solidnym nawodnieniu lasów, więc powinno coś się w końcu ruszyć 😁
CD ⬇️⬇️⬇️
Niestety lasy jodłowe w naszych okolicach bardzo zawodzą w tym roku 😒 Dawno nie było już takich pustek (zero szlachetnych i zero ceglasi). Nawet
Suchogrzybki Oprószone i
podgrzybki Grubosiatkowane nie chcą rosnąć, a one do wymagających raczej nie należą 🤷♀️
Miejmy nadzieję, że te lasy w końcu ruszą i będzie co kosić 😉
PS. przypominam o trwających zapisach na jesienny IV Ogólnopolski Tuśkospot Grzybowy 2022 - szczegóły na naszym forum 😊 Darz Grzyb!!! 🍄🍄🍄