Szybki przegląd miejscówek: lasy zryte przez dziki (foto); SUCHO!!!; ostatnie minimalne deszcze niewiele zmieniły. Znalezione: 1 zajączek, 16 podgrzybków już nie młodych; częściowo zjedzonych, ale na zupkę wystarczy. Na trasie zauważyłem 3 nowe ambony więc myśliwi nie próżnują. Gratulacje dla Madziul i Gucia :)) - W końcu odwiedziłem tzw. działkę i o dziwo dojrzało trochę malin. Po zbiorze szaleństwo z piłą łańcuchową i usuwanie wieloletnich leszczyn oraz sadzenie młodych sosenek w ilości 50 szt. Jutro zamiast wypadu do lasu podlewanie sadzonek. Pozdrowienia dla "grzybnietych" :)) - powtórzone