Las duży sosnowy. W lesie mokro. Grzybiarzy niewiele. Dziś udało się spotkać MARCEL P. Grzyby rosną ale niestety większość robaczywa bądź zasiedlona przez skoczogonki.
Borowik szlachetny jeden aby kapelusz się uratował.
podgrzybki brunatne po kilka większość robaczywa bądź zasiedlona przez skoczogonki.
Sarniaki dachówkowate pojedyńcze nie zbierałem.
Wodnicha późna całe stada nie zbierałem.
Opieńki miodowe po kilka nie zbierałem.
Maślaki pstre pojedyńcze większość robaczywa.
Maślaki sitarze pojedyńcze nie zbierałem.
Gąski zielonki i niekształtne po kilka większość robaczywa.
Sezon nieubłaganie zbliża się do końca. Czy nastąpi to szybko a może jeszcze się odwróci sytuacja czas pokaże. Po ostatnich wietrznych dniach w lesie sporo wiatrołomów leży niektóre drogi nieprzejezdne. Rano przymrozek złapał ale ma się ponownie ocieplić na kilka dni. Pozdrawiam serdecznie leśna brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.