Starodrzew jodłowy plus las mieszany. W lesie od 10 gdy słońce zaczęło przygrzewać, bezwietrznie i ciepło, a sam las mieni się tysiącami odcieni czerwoności, żółci, złotego, generalnie jest pięknie. W jodłach grzybów brak. W mieszanym 2 śliczne prawe, nadal sporo
maślaka (niestety jeden na 50 jest zdrowy, reszta zamieszkana). Rosną jeszcze Czernidłaki,
gąski zielonki itp. nie zbierałem.
Opieńki przez ostatni tydzień nie urosły nawet o milimetr. Są rozpadające się
Lejkowce, pojawiły się też
kanie. Ludzi o dziwo całkiem sporo. Każdy niby na spacerze, ale siateczka w ręku jest.
W każdym razie...
... wyprawa do lasu wskazana, pogoda zachęca a i nazbierać coś tam jeszcze można, choć nie ukrywam że coraz mniej.
Pozdrawiam.
Tomek H
Prawie zapomniałem: DERBY DLA WIDZEWA
[Admin - mimo wszystko proszę bez polityki, to off-topic, ocenzurowałem, sorry]