Piątkowy poranek w chłodnym i wietrznym klimacie, zaowocował zebraniem ok. 100
podgrzybków, 1
kurka i 10
gąsek zielonek. Zbiory z różnych części lasów, przeważnie głębokie mchy. Niestety nadal sucho i całkowite bezgrzybie, szczególnie na wysokich lasach o twardym podłożu. W poprzednim wpisie z soboty, udało się zebrać ponad 50
zielonek, a wczoraj niestety
zielonki nie wyszły w takich ilościach i to w najlepszych miejscówkach- to zły znak. Cudowna pogoda, czyściutkie powietrze, ludzi malutko więc każdy zebrany grzybek daje dużo radości, pomimo, że redukcja w domowych warunkach jest dość znaczna.