60
podgrzybków, 2
borowiki, szlachetny i caglastopory, 1
kozak. Grzyby są, ale jak ktoś pisze że nie ma to też jest to prawda, prawie wszystkie
podgrzybki znalazłem w jednym miejscu, potem to długi spacer tak mniej więcej 2-3 grzyby na godzinę. Pierwszy raz zabrałem
borowika ceglastoporego, postanowiłem sprawdzić smak bo nigdy nie próbowałem. Dziś superata w postaci żmii zygzakowatej pięknie pozowała w pozycji do ataku, z głośnym sykiem. Pozdrawiam