Dalsze wypatrywanie grzybków. Oczy rozbiegane we wszystkich możliwych kierunkach i tylko wypatrzyłam jedno stanowisko nie znanych mi grzybów. Tak ładnie wyglądają, więc niech sobie dalej rosną. Jak wspomniałam we wcześniejszym wpisie, jest to las w pasie nadmorskim. Bardzo sucho, w minionym tygodniu tylko raz przelotnie padało, czyli marna szansa na grzyby. Pozdrawiam wszystkich Grzyboświrków 😁