Wiosna idzie i nic jej już nie powstrzyma🥳 Cieplutki słoneczny dzień, a w lesie pełno rozmaitych grzybów, jednym słowem przepis na dużą dawkę radości😁 Z grzybów napotkanych na największą uwagę zasługują piestrzenice olbrzymie, które nigdy wcześniej nie występowały w tym rejonie, oprócz nich pełno jest
piestrzenic kasztanowatych, czareczek czarniutkich i oranżówek. W kolejnym miejscu trafione
smardze, a w jeszcze następnym naparstniczki czeskie, do tego znajomy Paweł😁 powiedział mi gdzie rośnie Pseudombrophila także mogłem cyknąć fotkę tego rzadkiego grzyba😁
Oprócz nich widziałem też kilka czarek austriackich, jakieś piękne kwitnące kwiatki, piestrzyce, także dużo tego było. Klimat w lesie już zupełnie inny, ptaki śpiewają, trzmiele latają😁, mimo że zapowiadali 10 stopni odczucie było na 20😁. Oby tak już zostało, czego sobie i Wam życzę😁, a przy okazji Zdrowych i Wesołych Świąt!!