Lasy mieszane, rozdzielające pola, łąki, pastwiska. W pobliżu rowów melioracyjnych, na terenach podmokłych zaczął się sezon na czarki austriackie. Jest ich dużo, większość to jeszcze niemowlaki. Udało mi się jednak zebrać kilkanaście większych owocników. Wiem że rożnie się pisze o czarkach. Jedni uważają ją za grzyb smaczny, jadalny. Inni niekoniecznie. Mi osobiście niezbyt smakuje, ale w sezonie zbieram ją ze względu na walory dekoracyjne. Robię sobie 2,3 malutkie słoiczki tego grzybka i z okazji świąt dekoruję półmiski.