Nieźle jak na wypad popołudniowy po krótszej dniówce w pracy😀.
Borowiki szlachetne w przewadze około 130 szt., ale widać że się kończą. Do tego
maślaki żółte, zwyczajne i pstre 80,
ceglastopore 50,
koźlarze czerwone, dębowe i pomaraczowożółte 20,
podgrzybki zajączki, brunatne i inne
koźlarze około 20. A jako gwóźdź programu 5
borowików sosnowych😍 i jeden nieduży
siedzuń. Były też
kurki sporadycznie.
Najbardziej cieszę się, że znalazłem zupełnie nową swoją miejscówkę z borowikami sosnowymi😍. Takie niespodzianki lubię najbardziej. pomarańczowożółte wyglądały przepięknie i też nie często je znajduję, dlatego bardzo je lubię. Wypad udany, a miejsce trzeba poznać, lepiej bo rosną tam sosnowe. To tyle do usłyszenia niebawem. Pozdrawiam😀