Wczoraj pojechałam w nieznane, nie miałam szczęścia w okolicach Przywidza gdzie w czwartek upolowałam całe 6 prawdziwków i jednego zajączka, więc palcem po mapie i padło na lasy przy Starogardzie Gdańskim. Noi jest! Wysyp maślaka sitarza ( a ja je uwielbiam w occie, mniam!!!!!) nie liczyłam, bo się nie dało, wiaderko i kosz, 18 prawdziwków, 6 kozaków czerwonych, 22 koźlarzebabki, 60 podgrzybków, łubianka maślaka zwyczajnego.