serec - grzybobranie 17 wrz 2020, czwartek

sezony 2020 0914-0920 SK dolnośląskie #76 (60 fot.) kujawsko-pomorskie #31 (23 fot.) lubelskie #21 (11 fot.) łódzkie #41 (31 fot.) lubuskie #7 (6 fot.) małopolskie #81 (64 fot.) mazowieckie #82 (56 fot.) opolskie #25 (14 fot.) podkarpackie #43 (24 fot.) podlaskie #13 (11 fot.) pomorskie #84 (59 fot.) świętokrzyskie #25 (19 fot.) śląskie #147 (119 fot.) warmińsko-mazurskie #28 (23 fot.) wielkopolskie #63 (41 fot.) zachodniopomorskie #30 (20 fot.) woj. nieokreślone #4 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Co tam panie w lesie, robaki tsymają się mocno? Mocno, mocno parafrazując mistrza z Krakowa. Średni kosz podgrzybków (jakieś 250 sztuk), 150 prawdziwków, 15 kozaczków dębowych, dwa kozaki pomarańczowo żôłte i brak borowików sosnowych za którymi latałem ze 3,5 godziny. Nie zbierałem maślaków pstrych które występują masowo.
Napatrzyłem się na zdjęcia tych „czerwonych” borowików i postanowiłem za nimi poganiać. Teoretycznie las sprzyjał, momentami. Zamiast sosnowych były szlachetne. Te z sosny robaczywe w 95% i młodych praktycznie brak. Przy okazji znalazłem kosz podgrzybków które występowały miejscowo, najchętniej w miejscu sosnowo-świerkowym. Jako że podgrzybki suszone uwielbiam (w pierogach) to jakiś wielce zmartwiony nie byłem. Drugi etap wycieczki to prawdziwki w jodle, buku itd. To już koniec wysypu, młodych grzybôw na lekarstwo, głównie wyrośnięte grzyby które w połowie zostawiłem na rozsiew. Kilkanaście dużych wziąłem a przy obróbce standard tegoroczny. Korzeń zdrowy a łepek często robaczywy. Ogólnie w lesie zostało jakieś 50% z tych teoretycznie nadających się do zbioru. Temperatury zrobiły swoje. Zaczęły za to pojawiać się kozaki dębowe, zdrowe co w tych terenach nie jest oczywiste. Sama wycieczka cudowna, Przez te 7,5 godziny spotkany jeden grzybiarz, cisza w lesie. Szkoda że ten turbo wysyp już się skończył, rzeczywiście bardziej on przypominał mi ten letni niż rozciągnięty, mniej robaczywy jesienny. Acha, to taki środek geometryczny z dwóch, oddalonych od siebie o godzinę miejsc.
sezony 2020 0914-0920 SK dolnośląskie #76 (60 fot.) kujawsko-pomorskie #31 (23 fot.) lubelskie #21 (11 fot.) łódzkie #41 (31 fot.) lubuskie #7 (6 fot.) małopolskie #81 (64 fot.) mazowieckie #82 (56 fot.) opolskie #25 (14 fot.) podkarpackie #43 (24 fot.) podlaskie #13 (11 fot.) pomorskie #84 (59 fot.) świętokrzyskie #25 (19 fot.) śląskie #147 (119 fot.) warmińsko-mazurskie #28 (23 fot.) wielkopolskie #63 (41 fot.) zachodniopomorskie #30 (20 fot.) woj. nieokreślone #4 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

serec - grzybobranie 17 wrz 2020, czwartek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji