Witam, jednak środku tygodnia lepiej na spacer do lasu się wybrać. Nadal sporo
prawdziwka chociaż większość starszych z lokatorami, młode jeszcze odrobinkę się pojawiają,
podgrzybki coraz więcej, no i wysyp
maślaków. Zaczęłyśmy o godz 16 a z lasu wyszłyśmy ok godz 20. Nie straszny nam był lekki deszczyk ani brak światła, latarki w telefonie dały radę. Co niektórzy stwierdzili że nie równo pod sufitem mamy ale jak tu zostawić w lesie
prawdziwki, bo akurat na sam koniec na prawdziwkowe eldorado trafiłyśmy. Brak zdjęcia całości zbiorów ale już ciemno było a fotki tylkow lesie robię.