Stary, przewrócony pień, trochę nadpalony. Obrośnięty z każdej strony żółtymi grzybami, jak grzęda obsadzona kurczakami. Nie wiem, niech ktoś podpowie, czy skojarzenie dobre, a grzyby to żołciaki siarkowe? Po internetach szukałam, ale takiego okrągłego nie wyguglałam ☹️. Zdjęcia marne, bo w cieniu, a pień w mokrej trawie, nie bardzo się przysłużą w rozpoznawczej zabawie. Wielka ilość rosła, ale nie zbierałam, bo do nazwy pewności nie miałam. Pień w parku miejskim dostojnie odpoczywa i rolę punktu spotkań piesełów odgrywa 😂