Dwie godziny przed zmrokiem, wypad na podgrzybki. W końcu są i u mnie :) aut na parkingu tyle ze nie było gdzie stanąć. Przez pierwsza godzine tylko 10 szt w jednym miejscu. Na szczęście nikt na moją miejscówke nie wszedł. A tam to już tylko kosić :) wpadło prawie 50 szt. Moze to nie 500, ale jak dla mnie i tak super przy tej konkurencji. pozdrawiam!