63 kozaki czerwone i dębowe w 50 minut z czego 12 to dojście na miejsce w jedną stronę😂 i 12 w drugą. Ach pognałbym do Gliwic, ale dojechałbym o zmierzchu, a tak walczyłem od 18.20 do 19.10 ze zmrokiem i wygrałem😂. Koźlarze mimo weekendowej ogromnej presji tłumu powstały jak feniks z popiołu😂 i odrodziły się😂. Niech ten czas trwa tak z miesiąc, tak jak Bazylia wieszczyła powtórkę z 2017😂