Popołudniowy wypad do lasu w Niestachowie za kościołem. Sporo
gołąbków różnej maści i muchomorków i
mleczaj, spotkałem też
kolczaki. Do koszyka trafiły 10
prawdziwków różnej wielkości, 9
ceglastoporych, 4 kozaczki i 1
rydz (pierwszy w tym roku). Oczywiście wszystkie zdrowe. Jest chłodniej i mam nadzieję, że czas robaków już za nami. Ogólnie z grzybami tak sobie, trochę dzisiaj popadała i jest nadzieja, że w przyszły tydzień będzie już lepszy. Mój zysk oprócz grzybków to 2,5 godz. w lesie, zrobione 10,5 km i 750 kcal. mniej bo różnica wzniesień to około 115 m (według endomondo).