Taki mały rekonesans po poniedziałkowych opadach deszczu. W dwóch miejscach po kilka
podgrzybków w totalnym rozkładzie. Nowych znalazłam 6 sztuk, z czego 2 zarobaczone. Za to co jakiś czas połacie
goryczaków, koszyk w 1/2 godziny byłby pełny. Poza
podgrzybkami, goryczakami duże ilości przeróżnych blaszkowych. Podejrzewam, że za jakiś tydzień do 10 dni będą
podgrzybki. Zrobiłam fotkę muchomorkom, przepraszam jest trochę niewyraźna. Pozdrawiam wszystkich grzybniętych