Las mieszany, suchy las mieszany a jednak szaleństwo koźlarza czerwonego (78 szt) i borowików (40 rozbójników), 2 babki, kilka maślaków i dużo kurek. Witajcie. Po półtoratygodniowej absencji dzisiaj buszowanie po lesie (buszowanie dosłownie bo temperatury prosto z buszu i pora sucha też się zgadza). Oczy przecierałem ze zdziwienia bo sypnęło grzybkami jakby to była jednak pora deszczowa. Będę się powtarzał ale cóż zrobić jak płyta cały czas ta sama: Moje dróżki rozbłyskują co kilka kroków kolorem czerwonym z tą różnicą, że do czerwonego dołączył najszlachetniejszy kolor brązowy. Pozdrawiam.