3 podgrzybki hmm chyba zajączki piekne i mlodziutkie, kępa boczniaków no chyba że pomyliłam je z łycznikiem, wszystko to rosło sobie na skraju lasu. przeważały tam dęby i buki Nie mogąc usiedziec na tyłku w domu znów chwila leśnej euforii☺ te Gliwice są niesamowite. Wlasciwie nie bardzo wierzylam ze cos trafie po wczorajszym buszowaniu grzybiarzy a tu cos takiego😃 szukalam zimowki bo zdaje mi sie ze ja rozpoznam ale nie chciala sie pokazac. byly grzybki inne jakies takie lejki mocno pomaranczowe i maslanka. W dopisku zamieszczam zdjęcia chyba boczniaków. może ktoś rozwieje moje wątpliwości czy to aby nie łycznik. blaszki nie schodzily do samego dolu trzonu..