Ciągle ten sam las i te same miejsca, choć ostatnio przez przypadek znalazłem jedno nowe gdzie rosły
ceglaki. Tym razem w tym miejscu nie było nic, ale inne stałe miejsca nie zawiodły. Trafił się, chyba na koniec jeden piękny i zdrowy
prawdziwek zaś
podgrzybki jak zwykle po przecięciu do wyrzucenia, zdrowe nieliczne. https://www. youtube. com/watch?v=C2npnSem3YE&feature=youtu. be