Dzisiaj dzień podgrzybka. Ładne, duże i jędrne. Na bank wyszły po przymrozkach.
W okrojonym składzie uzbierało się 159 podgrzybków, 21 prawdziwków, 11 ceglasi i 4 babki młode. Było sporo opieniek, ale zostały w lesie. Normalnie aż za ciepło się zrobiło. Nie wiadomo, co lepsze. Wciąż wychodzą młode, więc to jeszcze nie koniec. Pozdrowionka