90%
prawdziwki, trochę
podgrzybków dla urozmaicenia. Las dość trudny do zbierania, mieszany.
Razem z Żoną (wreszcie) wybraliśmy się w nowe dla nas lasy ale pod przywództwem Brata i Bratowej, dla których żniwa w tych lasach to nie pierwszyzna. We dwójkę znaleźliśmy łącznie 155
prawdziwków i kilkanaście
podgrzybków (zbieraliśmy tylko młode).
Prawdziwki różne - duże, średnie, małe. Raczej zdrowe. Grzybobranie bardzo udane.