Merry Christmas :) u mnie zima- na termometrze 0 stopni ale ciekawość zagnała nas do lasu. Z pracy pędziłam jak szalona, żeby jeszcze wstrzelić się w światło dzienne-choć widno było za sprawą sporych opadów śniegu :) Dziś ekstremalne grzybiarstwo i mistrzostwo świata- w śniegu znaleźliśmy 6 podgrzybków czerwonawych i 1 podgrzybka brunatnego :) daruję sobie podawanie ze szczegółami w jakim lesie zbieraliśmy grzyby… powiem jedynie- w białym :) trochę pokrzyżowało to nam plany na weekend ale kto wie, kto wie? :) pozdrawiam z zimowych, białych Sudetów :)