Witam, Nie chciałam jechać ale znajomy przekonał mmnie argumentem że jeszcze nie był w tym roku na grzybach. Wejście do lasu, kilka podgrzybków, opieńki no i nagle wejście w las świerkowy z mchem i trawami - jak się kucnęło to nie wiadomo było w którą stronę iść. Zdjęcie z pierwszego opróżniania koszyków. Lasy w okolicy Niezgody za Żmigrodem. Pozdrawiam.