Zrobiło się trochę cieplej więc postanowiłem, rozruszać się po zimie a przy okazji zrobić kilka fotek (np. wiosennych grzybów), więc wyjechałem w góry a tam... zima. W dolinie gdzie parkuje nic nie wskazywało na to co widzicie na zdjęciach, a na szczycie, śnieg po kolana. Udało się znaleźć 1
borowika lodowego (na zdjęciu), niestety był "robaczywy";->