hello grzyboholmsi:-) miało dzisiaj być tak - nic nie znajdę i wreszcie powiem sobie KONIEC! A tu takie niespodzianki, ten olbrzym niestety miał towarzystwo ale reszta piękna! parę ceglastych i niestety kilka już staruszków, nikt ich już nie chciał wcześniej zebrać. Kiedy to się wreszcie skończy ? nawet piękna wypasiona tłuściutka salamandra się pokazała dostojnym krokiem maszerując na koniec sezonu:-) Przysiągłem sobie że już nic mnie nie wyciągnie w tym roku, ale... może po tych planowanych przymrozkach i podobno ociepleniu... hmm.. szkoda jesieni, taka piękna była i dała odpocząć ciału. Może jeszcze coś uda się napisać ? Pozdrawiam wszystkim i mam pomysł - patrzą na ilość puszek w lesie może by zrobić biznes ? wystarczy po kilka zabrać do domu po tych co śmiecą i się zbierze parę kilo a za to płacą nieźle ?:-)