Pojechaliśmy we 2 osoby do lasu w Bratkowicach. Ledwo wjechaliśmy do lasu, a tu szereg aut wzdłuż drogi. Po czym poznać, że jest wysyp grzybów?? Po ilości aut w lesie! Na początku dość słabo nam szło trochę
kozaków czerwonych,
podgrzybków i tyle. Dopiero po około 2 h chodzenia poszliśmy na naszą starą zapomnianą miejscówkę (las bardzo czysty, a grzyba z daleka widać) i zaczęło się,
prawdziwek na prawdziwku tu tam, wszędzie były :) I to nie byle jakie
prawdziwki. Wszystkie piękne twarde z grubymi nogami i co ciekawe ZERO robaka. Każdy
prawdziwek oko cieszył :) Wysyp w lasach Bratkowickich w pełni, a grzybów pod dostatkiem i to każdego rodzaju. Zdjęcie zrobiłem tylko prawdziwkom, ale mieliśmy jeszcze dużo innych grzybów.