W lesie spędziłem 3 godziny. Las iglasty kilkadziesiąt młodych
podgrzybków ale TYLKO w jednym miejscu, przy powalonych sosenkach, ktore zostały wykarczowane. Trochę
maślaków głownie przy rowach, oraz jeden okazały
borowik we wrzosach. Genaralnie mało grzybów w dalszym ciągu czekamy na okazały wysyp.