Drugi dzień majówki na gościnnych występach to co robić po ciężkiej nocy przy tak cudnej pogodzie 😁 gdzie najlepsza regeneracja przed jutrzejszą pracą - tylko las 🌳🌲 Spokojne 1,5 godzinki w jeszcze słabo zazielenionym lasku, chaszczach, krzaczorach 😁 nowe spodnie zdały egzamin na piątkę 😁 Piękne tereny, rozlewiska, strumyki, kwiatki, motyle, pszczoły i w końcu jakieś grzybki 🍄🌼🦋 Smardza ani czeszek nie widziałam, za to sarenkę 🙂 niestety refleks po wczoraj nie najlepszy 😂 zanim się zebrałam znikła między drzewami. W obiektyw wpadły więc tylko obiekty nieruchome 🙂
Oczy nacieszyłam, umysł zregenerowany, km zrobione, plan minimum wykonany 🙂
Życzę wszystkim, tym co odpoczywają - cudownej majówki, a tym co jak ja jutro do pracy - wytrwania do wtorku 😂😁