© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Twardnica bulwiasta (Dumontinia tuberosa) - teatr jednego grzyba - 100+ aktorów.
Witajcie. Po wczorajszej wpadce z "żabą" dzisiaj pełna mobilizacja. Jak tylko słoneczko rozpuściło szron stawiłem się w lesie z zamiarem naprawy wczorajszych szkód moralnych. Za główny cel postawiłem sobie ustrzelić niezdobyte jeszcze w tym sezonie mitrówki oraz olbrzymki. Przemierzając podmokłe zielone gęste łany zawilcowo-podagrycznikowe natknąłem się na twardnicę - kilkanaście podsuszonych owocników w gęstej ściółce. Ukląkłem do focenia, a jak już ukląkłem oczom moim ukazał się niesamowicie długi twardniocowy"sznurek". A na końcu tego sznurka w mszanej zielonej nasłonecznionej wysepce widok zapierający dech w piersi. Ciesząc się jak dziecko na widok tabliczki czekolady upajałem się bajecznie niesamowitym widokiem gry w słoneczko i cień z grzybkami. Te widoki tak mnie nastroiły, że już nie miałem ciśnienia na uprzednio zaplanowane, wszystko w swoim czasie, przyjemności trzeba dozować. Zwłaszcza, że widok szczytu zawilcowego kwitnienia powoli przełamywany w nasłonecznionych miejscach fioletem fijołków dopełnił dzieła. Tak więc po 3,5 h leśnego upajania z czystym sumieniem i już bez wyrzutów sumienia mogłem powrócić do świątecznego stołu i świątecznego biesiadnego upajania ;) Pozdrawiam.