© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Ależ cudny, pełen słońca, turkusu nieba i jakby luksusowo/wiosenny, dzień się przydarzył, a i do tego w super towarzystwie 😵‍💫 Nareszcie udało nam się wespół w zespół i bez pośpiechu, pobuszować z Niką w pięknej Niepołomickiej Puszczy, o czym już (hura! ) 🥰 Nika pięknie napisała 😍 i piękne zdjęcia pokazała 😍. Zatem tylko kilka słów i zdjęć od siebie 🤗 A jestem pełna podziwu że Nika wypatrzyła dorodne i zdrowe pniarki brzozowe. Bo choć wielka ich ilość była to tylko kilka sztuk ostało się bez zaczerwienia. Rosły na brzozie którą Nika sokolim hen wzrokiem wypatrzyła i pognała w dal i gęstwinę, …
zwinnie jako sarna widziana wcześniej, aż straciłam ją z oczu na dłuuugą chwilę. Wróciła więc dumna z pełnym koszem (koszyczątkiem) i honor puszczy został uratowany 😁. I choć bez boczniaka i trzęsaka to warto jeszcze bardziej tak! warto było!!! A kolejny (mam nadzieję że bardzo niebawem) slow 😁 buszing będzie w Radziszowskim lesie, którego (choć tak lubiany) aż wstyd przyznać nigdy w okresie luty/marzec nie odwiedzałam. I żadne nieŁady, pity ni inne artroskopie kolan nam nie będą kłód rzucać 👍 bo kto jak nie My (wszyscy) i teraz!!! 😘💚🍀