© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Hej, czy wy wiecie, że las o poranku jest fajny nie tylko w lecie? Choć mróz w nos szczypie i para leci - co to za przeszkoda, gdy słońce zaświeci. Liście szeleszczą, szronem upudrowane, grzyby jeszcze śpiące, główkami poprzytulane. Grzybówki, widać lubią gromady, żyją sobie w zgodzie , bez żadnej swady. A kisielnice, niby takie małe - gdy podejdziesz - wyglądają okazale. Próchnilce, pniaczki sobie upodobały, razem z łycznikiem ochrowym na słońce czekały. Złoto też znajdziesz, gdy tylko chcesz - wszędzie leży - nie zastanawiaj się - bierz 😊.
Dwie sarny, sploszone, za drzewami przemykaly i jakieś placzliwe odgłosy wydawały 🤔. I powiem szczerze, gdy spojrzysz wokoło - to wcale nie jest już tak wesoło. Znaki dziwne na drzewach wymalowane, a ścięte pnie równo poukładane... 😡.Bo ja tak mam - gdy rymy klecę - albo wesołe, albo smutne me serce ... I miejskie krzaczory też przetrzebione 🤬- choć nowe ptasie budki są powieszone 😔. Na smutki,żale - kubek grzybowy, kot na kanapie i relaks gotowy 😊 Miłego tygodnia 😊