mm — ok. 15 na godzinę
2 godziny w lesie i 29 kozaków i jeden podgrzybek. Pomimo deszczów cały czas w miarę sucho, kozaki na bagnistych obszarach znalezione.

mm — ok. 5 na godzinę
podgrzybki, koźlarki. Była jajecznica!!! Las piękny, Miło się spacerowało.

mm — ok. 25 na godzinę
borowiki amerykańskie-małe

mm — ok. 2 na godzinę
Tylko koźlaki

mm — ok. 15 na godzinę
Piękna pogoda a podgrzybków wystarczy na raz.

mm — ok. 2 na godzinę
NIE POLECAM!!! wycieczek do lasu w Tuchomiu, ogromne ilości KOLONI os, nie gniazd... KOLONI wielkości dużego psa... w godzinę w lesie trafiłem na 5 takich koloni. Szerszenie też spotkane, aczkolwiek nie zbyt zainteresowane intruzem w przeciwieństwie do mniejszych sióstr. Grzybów praktycznie nie ma.

mm — ok. 20 na godzinę
Liściasty kozaki

mm — ok. 100 na godzinę
Lasy sosnowe wysokie i zagajniki wrzosowe, Borowiki wrzosowe i trzy piaskowce.

szerzej:
Ja miałem 325, Szwagier 283, wszystkie piękne male, średnie i duże bez jednego robaczka. Niestety daleko od samochodu ale lasy piękne i bliskość morza dają niesamowite wrażenia.

mm — ok. 100 na godzinę
Borowiki wrzosowe lub jak tez mówią sosnowe. Las wysoki, sosnowy a więcej w starych zagajnikach typu kosodrzewiny z miękkim i puszystym mchem gdzie rosną większe i wszystkie zdrowiutkie. Piękna pogoda, bliskość morza ale dystans do samochodu to 2-3 kilometry

mm — ok. 24 na godzinę
Godzina 4:45 na termometrze 4 stopnie. Co tam. Jadę. Kiedy będę borowiki zbierał ? W grudniu ?;) Na cel poszły Pogódki (woj. pomorskie). Co rok nie zawodziły. No cóż, ale ten rok jest wyjątkowy ze względu na brak deszczu (obecnie chłody). W Pogódkach około 10 koźlarzy i nic więcej. Totalna pustynia. Ruszyliśmy dalej 50 km do Grzybna pod Kartuzami by ratować honor. Miejscówka nie zawiodła. Dozbieraliśmy do 48 sztuk. 88% zdrowych. Jak ktoś ma chęć zobaczyć jak rosły, zapraszam na film poniżej. Co to będzie dalej ? Nie wiem, ale Darz Grzyb :):) :) https://www. youtube. com/watch?v=ZxX8oKAzk4g

mm — ok. 0 na godzinę
10 grzybkow przy jeziorze sucho brak grzybow nawet trujakow trzeba czekac

mm — ok. 70 na godzinę
Borowik wrzosowy Piękne miejsca, szkoda że ludzie nie szanują lasu. Czym lepsze miejsce tym więcej ludzi. Funkcja portalu jest zgoła momentami odmienna od założenia.

mm — ok. 0 na godzinę
Sucho i pusto. Grzybów brak.

mm — ok. 40 na godzinę
Borowik amerykański, 2 piękne borowiki szlachetne, troche miodówek, niemki, kilka zielonek

szerzej:
Pierwszy przystanek Tyłowo, tylko kilka maślaków i koźlarzy, trochę kurek, w lesie zimno, sucho i nawet trojakow za bardzo nie widac. Krotka decyzja i kierunek Lubiatowo. Pogoda piękna choć chłodnawo Ludzi sporo choc mniej niz 2 tyg temu. Ale i grzybow mniej trzeba daleko isc. Oplacilo sie. Borowik amerykanski nie zawiódł ale oczy najbardziej cieszyły 2 piękne prawdziwki. Trochę niemek, miodówek, pojawiły się zielonki.

mm — ok. 100 na godzinę
200 sztuk. Borowik Amerykanski

szerzej:
Ogrom więcej prawdziwek ów jak nieme w tamtym tyg

mm — ok. 20 na godzinę
Bywało lepiej, ale biorąc pod uwagę ostatnią ilość opadów, nie jest źle. Na początek wędrówki po lesie odwiedziłem miejscówkę, która jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Niestety tym razem miał być ten pierwszy raz - przynajmniej tak myślałem. Gdy już miałem opuścić owy fragment lasu, moim oczom ukazał się prawdziwek-gigant (25 cm wysokości, 475 g masy) - możecie go podziwiać na załączonym zdjęciu. Później trafiłem na rodzinkę maślaków, następnie kozaki, kolejne prawdziwki. W sumie do kosza trafiło 5 prawdziwków, 49 maślaków, 8 koźlarzy i 3 podgrzybki zajączki.

mm — ok. 25 na godzinę
Maślaki, podgrzybki, sosnowy las, jagody

mm — ok. 45 na godzinę
borowik wrzosowy 270 szt. w dwie osoby w stronę Kopalina

mm — ok. 0 na godzinę
Zawsze nazbierałam tu na obiadek podgrzybki, koźlaki... dzisiaj nic! Las piękny ale chłodno. Z siostrą połaziłyśmy po lesie... nawet niejadalnych grzybów nie zauważyłyśmy: (

mm — ok. 50 na godzinę
las mieszany, sucho, grzyby sa tylko trzeba się nachodzić.