mm — ok. 120 na godzinę
podgrzybki
mm — ok. 1 na godzinę
Nic w nic, wydawałoby się ze pogoda dopisuje ale w lesie same muchomory.
mm — ok. 0 na godzinę
las liściasty i iglasty
mm — ok. 1 na godzinę
Właściwie 0 na godzinę. zawiodły mnie nawet stare sprawdzone pewniaki.
mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany. podgrzybki i prawdziwki, tak zdrowe i jedrne, że z dużego kosza ze zdjęcia były raptem 2 garscie odpadów.
szerzej:
W okolicach Warszawy są grzyby. Wystarczy pomyśleć i poswięcić te 2-3 godziny jednego dnia na znalezienie miejsca, które potem odwdzięczy się pięknymi grzybami przez dłuższy czas. Trzy wypady po 3 godziny i nie mam już miejsca w zamrażarce. Myślę juz tylko o wypadach po prawdziwki. Grzyby zbieram tam gdzie jest szansa na wilgoć nawet w czasie suszy. Zresztą ten wymóg nie będzie ważny za chwilę bo grzyby aż się rwą do wzrostu wszędzie, deszcze są i będą i będą też grzyby nawet dla tych co nie myślą. Na razie rosną tam gdzie wilgoć.
mm — ok. 15 na godzinę
Las mieszany, 2 osoby przez półtorej godziny.
Generalnie brak młodych same stare podgrzybki, raczej pominięte, takie pozostałości. W miejscach różnych, tzn zarówno w mchach jak i w większyn lesie. Tylko w tej części wilgotniejszej lasu.
szerzej:
Kurki dorodne uratowały sytuację bo staruszki raczej do suszenia.
Robi się cieplej więc nadzieja na przyszły tydzień, że młodziaki jesienne ruszą czego Wam i sobie życzę ☺
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki, maślaki. W lesie bardzo mokro, część grzybów splesniala...
mm — ok. 2 na godzinę
W ciągu półtorej godziny 1 podgrzybek i 2 maślaki. Grzyby raczej stare, ponadgryzane.
mm — ok. 25 na godzinę
Grzyby sporadycznie, w grupach. Praktycznie tylko podgrzybek złotopory, trochę podgrzybka zajączka, pare koźlarzy i kilka kani. Sucho i słabo
mm — ok. 30 na godzinę
Koźlarze i Prawdziwki. Las brzozowy
szerzej:
Warszawa kończy sezon, no dobrze. Ja kończę, jestem zadowolony w tym moim lesie 100 H miałem wysyp Koźlarzy, a ostatnie dni to Prawdziwki takie jak ten na zdjęciu [Zdrowe:P ] Kłaniam się i do następnego sezonu! Darz Grzyb!
mm — ok. 25 na godzinę
52 grzyby w tym 5 prawdziwków, 10 koźlarzy i reszta podgrzybki las sosnowy z liściastym
poszłam do lasu ok. 17.00 nie bardzo miałam nadzieję na jakiekolwiek zbiory wiec miłe zaskoczenie. część grzybów bardzo młoda, a część straszych widać że chcą rosnąć ale warunki takie sobie. byłoby moze więcej, ale troche było późno. jutro lece znowu
mm — ok. 20 na godzinę
Las podgrzybkowy lecz znajdowane tylko pojedyncze grzyby. Na osłodę 10 kani.
mm — ok. 2 na godzinę
Niestety po prawej stronie Wisły dziś był przymrozek, więc jeżeli pojawią się grzyby to za jakieś 2 tygodnie. W lesie mokro i bardzo zimno. znalazłam 2 stare podgrzybki. W jednym miejscu zaobserwowałam młode muchomory więc mimo wszystko jest jeszcze jakaś nadzieja
mm — ok. 12 na godzinę
2 prawdziwki, 15 koźlarza, reszta podgrzybki, las mieszany. Trzeba się trochę nachodzić i zaglądać pod krzaczki ale jak widać można coś znaleźć pomimo pierwszych przymrozków.
mm — ok. 30 na godzinę
Las mszastym, wysoki, mieszany. Godzinny spacer i 16 podgrzybków i garść kurek. Wszystkie borowiki maluśkie, idealne w słoiki. Rusza się:-) A dziś znowu pada:-)
mm — ok. 25 na godzinę
70 szt. 5 koźlarzy reszta podgrzybki las sosnowy z domieszką brzozy i dębów, grzyby raczej w mchu i spadłych gałęziach trzeba trafic na miejsce i się kosi po kilka
szerzej:
poranny przymrozek, ale o 9 wybrałam sie na górki. troche było na początku po tem puuuustka i nagle strzał w 10 w ciągu 40 minut było więcej niż przez 1,5 godziny latania. małe do octu. sorki ale nie umiem wysłać z telefonu zdjecia
mm — ok. 0 na godzinę
Wędrówka z Warki do Grabowa nad Pilicą oprócz purchawek w lesie nie ma nic
mm — ok. 45 na godzinę
Same podgrzybki zajączki, ściółka przemoczona na ok 3 cm, trochę za mało ale już coś rusza. Las mieszany, podłoże mszasto-liściaste.
mm — ok. 40 na godzinę
Całkiem sporo grzybów, mimo niezbyt zachęcających raportów. Głównie podgrzybki i maślaki, troszkę prawdziwków i, co najlepsze, w stałym miejscu około 15 rydzów (byłoby więcej, gdyby ktoś kto szedł tamtędy wcześniej nie zniszczył części, nie pozdrawiam). Wśród podgrzybków 10% robaczywych, wśród maślaków i prawdziwków mniej więcej połowa. Rydze z jednym wyjątkiem zdrowe.
mm — ok. 0 na godzinę
grzybów nie ma, dużo ludzi szukających, puste wiaderka,
mm — ok. 1 na godzinę
jeden podgrzybek na godzinę chodzenia w dwie osoby. W lasach sucho i nie czuć w ogóle grzybni. Brak jakichkolwiek grzybów.
mm — ok. 80 na godzinę
Wiadro 10 l prawdziwków i drugie podgrzybków. podgrzybki malutkie w rodzinkach czyli zaczyna się wysyp. Zebrałem kilkanaście kozaków i 2 kanie. W lesie wilgotno i mnóstwo młodych "muchomórów". Ludzi sporo.
mm — ok. 4 na godzinę
Stare podgrzybki
mm — ok. 3 na godzinę
Las głównie sosnowy, gdzieniegdzie brzozy. Pofałdowanie terenu umiarkowane, niewielkie mocno piaszczyste pagórki. Podłoże z mchu i igliwia. Gdzieniegdzie - w okolicach piaszczystych pagórków wrzosy. Zebrane grzyby (w ilości trzech) to: podgrzybek brunatny, maślak piaskowy i gołąbek ciemnopurpurowy. Wilgoć podłoża wyczuwalna chociaż niesprzyjająca grzybobraniu. Godziny przedpołudniowe: 10:00-11:00. Pogoda słoneczna, ok. 18º C. Ocena: 3/10.
szerzej:
Do lasu weszliśmy ul. Gruntową. Przez pierwsze 15 minut znaleźliśmy tylko całkiem zdrowego, apetycznie wyglądającego gołąbka piaskowego. Później przeszliśmy na piaszczysty pagórek, gdzie rosły z reguły koźlaki. Tym razem niczego nie znaleźliśmy. Po zejściu z pagórka, znalazłem mocno wyschniętego, starego maślaka piaskowego. Chociaż był trochę pogryziony, nie było w środku owadów. Na koniec wróciliśmy niebieskim szlakiem, gdzie moje wprawne oko dostrzegło, wzięty pierwotnie za kasztan, podgrzybek brunatny. Na szczególną uwagę zasługuje olbrzymi wysyp sromotników. Niemal cały las był nimi zasnuty. Oprócz tego purchawki, gdzieniegdzie spore. Niejadalne gołąbki i jakieś małe grzybki na cienkich nóżkach (monetki?). Chociaż na mchu czuć było resztki porannej wilgoci, podłoże było mocno wyschnięte. Warto też wspomnieć, by wchodząc do lasu uważać na dziki. Jednego z nich zauważyliśmy na ogrodzonym podwórku. W lesie teren regularnie poryty. Wychodząc z lasu polecam też zajrzeć do cukierni Andrzej Kozak.
mm — ok. 15 na godzinę
Same młode podgrzybki i kilka kurek.
mm — ok. 25 na godzinę
27 koźlarzy brązowych, 18 podgrzybków, 30 kań, 1 prawdziwek, 1 maślak, garść kurek.
szerzej:
Koźlarze i kanie głównie w wysokim lesie grabowo-dębowo-brzozowym. podgrzybki w zagajniku sosnowym. W wysokim lesie sosnowym pusto. W lesie mieszanym tylko nieliczne kanie lub Koźlarze. Mimo ostatnich deszczów, w zależności od lasu, jest dość sucho, sucho albo bardzo sucho. Grzyby w każdym wieku, ale zupełnie młodych stosunkowo niewiele.
mm — ok. 20 na godzinę
Las iglasty, jeden prawdziwek, parę kurek, niemki, ok 50 maślaków i ok 60 podgrzybków. Wszystko młodziutkie :)
Super :)
mm — ok. 0 na godzinę
brak grzybów, nieliczne muchomory, pojedyńcze
mm — ok. 1 na godzinę
2 prawdziwki i 2 podgrzybki (jeden robaczywy). Las głównie sosnowy. Efektów ostatnich deszczy jak na razie zbytnio nie widać.
mm — ok. 60 na godzinę
Ponowny wypad po wczorajszym udanym zbiorze. podgrzybki w rodzinkach głównie średnim lesie z domieszką mchów. W wysokim lesie prawie nic oprócz pieknych "muchomórów". Pojawiają się małe prawdziwki szlachtne niestety z lokatorami- 26 sztuk. Znalazłem kilka zielonek wszystkie robaczywe. Robi się sucho miejscami.
mm — ok. 30 na godzinę
20 prawdziwków, niektóre słusznych rozmiarów, kilkanaście podgrzybków, dużo płachetki (turki) przez 1,5 h w lesie mieszanym dębowo-sosnowym. Wcześniej 1 h w lesie dębowym bez kontaktu z grzybem.
mm — ok. 5 na godzinę
Stare grzyby młodych brak. 2 prawdziwki trochę podgrzybków i kurek 10 kani. Jak będzie ciepło i popada mam nadzieję że coś się ruszy.
mm — ok. 20 na godzinę
9 prawdziwka, 17 koźlarza i kilka podgrzybków w ciągu 2 h. Jak na późną porę i sporą konkurencję w lesie jestem zadowolony.
mm — ok. 10 na godzinę
las sosnowo dębowy z domieszką starszych świerków. Prawdziwek 1, sporo młodych, krępych podgrzybków, koźlarze i o dziwo kurki. Generalnie w lesie sucho, a miejscami bardzo sucho.
szerzej:
Piękne to są lasy, ale zbyt przebrane no i deszczu by się przydało.
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki i kurki
mm — ok. 1 na godzinę
Mamy jednego grzyba! :) Podhrzybek, las mieszany niedaleko rezerwatu w Warce, mocno przebrany
mm — ok. 2 na godzinę
podgrzybki
Po 3 kilometrowym spacerze stwierdzam, że grzybów niestety nie ma.
mm — ok. 3 na godzinę
2 tygodnie temu podgrzybków było dużo, a dziś 1 prawdziwek, 1 kania i kilka podgrzybków i 3 kurki
mm — ok. 7 na godzinę
O godz. 6:30 temperatura 0 stopni. W lesie wilgotno. Zebrane głównie koźlarze babka w wieku dojrzałym, kilka młodych koźlarzy pomarańczowożółtych, kilkanaście podgrzybków w różnym wieku, trochę kurek, kania i przeoczony prawdziwek.
mm — ok. 3 na godzinę
las mieszany z przewagą iglastego, grzybów brak, kilka sztuk starych, wyschniętych,
mm — ok. 50 na godzinę
Sucho w lesie, las mieszany, same podgrzybki, 1 kozak czerwony i 2 zajączki
mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybki w sosnowym lesie, wszystko młode i zdrowe po srodowych deszczach. 3 osoby w 4,5 h zebrały netto (po obraniu) 11,5 kg
mm — ok. 1 na godzinę
Kompletny brak grzybów.
mm — ok. 30 na godzinę
Cztery godziny spaceru we dwie osoby, las mieszkany z przewagą dębów. 30 prawdziwków - nawet w suchych miejscach. Po kilka sztuk koźlarzy i podgrzybków. Miliony maślaków.
szerzej:
Doskonały wypad do znanej miejscówki, która póki co nie zawodzi. Zbierane było "na wyścigi" z innymi grzybiarzami, ale każdy wyniósł wiadro borowika, więc luz. Przydałoby się więcej deszczu.
mm — ok. 5 na godzinę
kilka podgrzybków i pięć kurek
sucho w lesie
mm — ok. 1 na godzinę
Sucho i pusto w lesie jak i okolicach. Jedna średnia kania na dwie osoby, ale wciąż wierzymy w wysyp.
mm — ok. 8 na godzinę
W lesie sucho, trzeba się nabiegac aby coś zebrać na obiad, ogólnie kiepsko
mm — ok. 1 na godzinę
Sucho, brak grzybów jak i grzybiarzy.
mm — ok. 20 na godzinę
kilka podgrzybków, kilka maślaków, kilka kurek i ok 30 borowików, w większości małe max 5 cm ok 80% zdrowe
mm — ok. 5 na godzinę
Sucho, las liściasty, sporo robaczywych, ogólnie wszystko przebrane
mm — ok. 150 na godzinę
Wysyp maślaków, ok 30 podbrzyków, 1 prawdziwek i 2 kurki :)
mm — ok. 30 na godzinę
około 50 kanii, pół wiadra malutkich maślaków, 4 prawdziwki, 2 kozaki, 2 podgrzybki
szerzej:
Wycieczka do lasu okazała się lekkim niewypałem. Zero ludzi w lesie ale i grzybów jak na lekarstwo. Trochę było kanii i nasze zbiory w pewnym sensie uratowały maślaki (bardzo malutkie i często z lokatorami) bo było ich pół wiaderka takiego po tynku. Temperatura w lesie o 7.00 rano wynosiła 0 stopni. Trudno się dziwić że grzybów nie ma. Mam jednak nadzieję że jeszcze nas jesień zaskoczy.