mm — ok. 2 na godzinę
Bardzo slaby wynik w porownaniu z ostatnimi wyjsciami do lasu. Stosunkowo sucho i bezgrzybowo: ( Trafily mi sie jedynie podgrzybek zlotawy oraz maślak zolty na pocieszenie. Dwa prawdziwki totalnie zjedzone przez slimaki.
mm — ok. 150 na godzinę
Pojechałem o 12 do lasu i okazało sie ze byłem sam w lesie grzybiarzy brak a grzybki są!!! dużo pogryzionych przez slimaki, dużo młodych bez lokatorow
mm — ok. 1 na godzinę
Witam :) Byłam wczoraj na nieplanowanym wypadzie do lasu. Ogólnie nie przepadam akurat za tym rejonem (za dużo tam chaszczy a po tegorocznych burzach dodatkowo leży pełno zwalonych drzew i konarów). Jednak natknęłam się niespodziewanie na ogromną kozią brodę! Tak wielkiej jeszcze nie widziałam.
mm — ok. 30 na godzinę
Czechy Hermanovice.. właściwie już końcówka w porównaniu do gigantycznego urodzaju który był w tym roku. Kilka prawdziwków trochę podgrzybków - większość duże. 2 gniazda dużych kurek. Opieniek nie zbierałem ale tyle w życiu nie widziałem..... setki kilogramów, szkoda gadać. W drodze powrotnej w Zlatych Horach trafiliśmy na rydze przy drodze, dosyć dużo i ładne, w lesie dużo kani ok 30 szt. zostawiłem. Pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
same podgrzybki ale piękne i zdrowe
mm — ok. 15 na godzinę
Mimo opadów, w lesie sucho, wysypu nie ma, trzeba się mocno uchodzić aby coś nazbierać- deszczu i jeszcze raz deszczu.
mm — ok. 40 na godzinę
pogoda piękna, w lesie mokro, las między STACHLOWICE a CHABINA koło VIDNAWY w czechach 70 borowików z tego 40 zostało w lesie i podgrzybki --ogólnie grzyby się kończą --pierwszy przymrozki
mm — ok. 5 na godzinę
Ranek zimny. W lesie mokro, ale grzybów brak, jak na lekarstwo
mm — ok. 20 na godzinę
Las sosnowy z pojedyńczymi dębami, porośnięty trawami. Generalnie podgrzybki różnej wielkości. Wiele grzybów zaczerwionych, trzeba spokojnie sprawdzać. Bardzo fajna wycieczka na łono natury. Dobry obraz psują flaszki i puszki.
mm — ok. 10 na godzinę
rano było 0 st, w lesie pusto, same podgrzybki stare, kilka prawdziwków nie do zabrania
mm — ok. 50 na godzinę
głównie podgrzybki, trzeba się nachodzić, ale warto bo spora ilość młodych i generalnie bez lokatorów
mm — ok. 25 na godzinę
Głównie podgrzybki, młode i stare, pojedyncze prawdziwki i maślaki (maślaków byłoby mnóstwo, ale 95% robaczywych)
mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki, 90% bez wkładu mięsnego Las mieszany
mm — ok. 5 na godzinę
Witam :) Wczoraj po pracy mąż mi zrobił niespodziankę i zabrał na szybką wycieczkę do lasu. Myślę sobie: będzie dużo grzybów, to przyjadę jeszcze w sobotę na poprawkę! A tu szok- takie pustki. Prawdziwków w sumie 6 ale do zabrania nadawały się tylko dwa, kilka podgrzybków i kilka maślaków. Ot i całe zbiory. Trzeba zrobić tydzień przerwy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany. podgrzybki stare i młode podgryzione przez ślimaki. Tych młodych jednak mało. Prawdziwków w sumie brak (2 szt zdrowe). Wycieczka do lasu jednak udana
mm — ok. 20 na godzinę
Grzyby w zasadzie duże, trzeba wejść w głąb lasy, z przodu bardzo mało, pojawiają się nowe małe okazy, więc tylko zbierać.
mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany, zbiór to w większości podgrzybki trochę prawdziwków i maślaków.
mm — ok. 20 na godzinę
3 lokalizacje: - między Dobrzeniem a Kup: las głownie sosnowy, godzina chodzenia pół koszyka podgrzybków - wybierałem co lepsze, bo w sumie celem były prawdziwki, a te w liczbie około 10 w 100% zeżarte (nie wiem jakim cudem trzymały się jeszcze na nogach), w sumie podgrzybków można nazbierać mimo dużej liczby grzybiarzy
- koło Surowiny - pół godziny rekonesansu w sosnowym lesie i wnioski podobne jak wyżej: podgrzybki są - prawdziwki nieliczne, raczej stare i żeżarte, ludzi sporo
- koło Niwek - celowałem w lasy dębowe, w 2,5 h około 15 prawdziwków dębowych (mniej więcej 40% z tego co znalazłem bo reszta już była mocno zajęta), w tym było kilka zupełnie młodych, podgrzybki tez były.
Podsumowując: podgrzybków wciąż można nazbierać, z prawdziwkami gorzej - oby to nie był już ich koniec.
podana liczba grzybów na osobogodzinę mocno orientacyjna, bo gdybym nastawił się na podgrzybki to było by tego duuuużo więcej
mm — ok. 20 na godzinę
w lesie mokro, jednak grzybów mało, same podgrzybki głównie młode.
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybKI, podgrzybKI INO podgrzybKI FAJNE WIELKIE ZDROWE (: WIĘKSZOŚĆ W JAGODACH-- POZDROWIENIA DO RAFAŁA Z BYKOWINY.
mm — ok. 40 na godzinę
W lesie mokro malo tego padało jak dojechalismy na miejsce w dwie osoby zebralismy glowie podgrzybki jednego prawdziwka, kanie, i kilka kozaków - podgrzybki mlode spoko autokarów z grzybiarzami lecz kazdy w koszu mial to samo jakiegos takiego mega wysypu nie ma trzeba sie nachodzic by cos znalezc ps. w lesie mieszanym grzyby stare ale bez slimaków
mm — ok. 80 na godzinę
podgrzybki duże podgryzione przez ślimaki, trzeba sie nachodzic od 7 do 14 dwa duże kosze wysyp raczej za półtorej tygodnia
mm — ok. 30 na godzinę
Godzinny wypad na stala miejscowke z rydzami. Odwiedzalismy to miejsce od około miesiąca ale dopiero po obfitych deszczach w tym tygodniu pojawiły się tam pierwsze rudzielce. W trzy osoby zebraliśmy około 100 sztuk, z czego większość była zdrowa, podejrzane zostały w lesie :). Do domu zabraliśmy również 9 zdrowych borowików. W lesie mnóstwo różnego rodzaju maślaków, poza tym całe stada opieniek oraz sporo kani. Wydaje się że po długim weekendzie grzybów będzie jeszcze więcej.
mm — ok. 15 na godzinę
Lasy iglaste z dodatkiem brzozy przed wioską -trzeba odbić z drogi 45 -podgrzybek, kozak czerwony i pomarańczowy, 2 prawdziwki -1,5 godziny spacerkiem w całkowicie nieznanym terenie. Po nieudanych zbiorkach w woj Ślaskim i skromnych w Opolskim czas na Dolny Śląsk
mm — ok. 15 na godzinę
Glownie podgrzybki. Dużo zjedzonych -ślimaki.
mm — ok. 2 na godzinę
W lesie byliśmy o6:30 w cztery osoby grzybów jak na lekarstwo po dwie sztuki podgrzybka chodziliśmy trzy godziny i do samochodu po drodze znalazły się prawdziwki i pojechaliśmy do Krupskiego Młyna i na Kokotek i tu tylko po 1 sztuce, duźo sitarzy ale tego i o14:10 do domu, w dalszym ciągu ruch wahadłowe objazd przez Krupski.
mm — ok. 25 na godzinę
Jak na niedzielny wypad i w sumie brak jakiegoś wysypu to całkiem fajna wycieczka do lasu - trafiliśmy na 11 pięknych prawdziwków (w sumie 15 ale 4 z robaczkami) sporo młodych podgrzybków a jak się trafiło miejsce to kilka większych. Na zbiory trzeba poczekać, dla frajdy i dłuższy czas spacerowania można się wybrać.
mm — ok. 20 na godzinę
Grzybów mało pól/pół młodych i starszych, pojedyńcze prawdziwki, reszta podgrzybki i parę kań. Było trochę maślaków, ale tego nie zbierałem. Wysypu niestety póki co nie ma, nawet przy drodze nie widać miejscowych. Ale za to pogoda piękna. W lesie masa krzyżaków z wielkimi pajęczynami i takich dziwnych owadów co bardzo się ubrania czepiają.
mm — ok. 3 na godzinę
3 godzinki chodzenia po lesie i 2 pelne wiadereczkaplus kartonik... same podrzybki i pare maślaków.. duzo podpienkow ale poprzerastane już...
mm — ok. 4 na godzinę
W stalych miejscowkach grzyby juz wyzbierane i brak mlodych okazow. Trzeba sie nachodzic aby nazbierac. W 2,5 h jedynie 20 podgrzybków roznej wielkosci. Kilka bardzo duzych zjedzonych przez robactwo, nie wliczone do wyniku...