mm — ok. 4 na godzinę
Powolutku pojawiaja się. Wielgowo prawdziwki stare i zjedzone przez ślimaki podgrzybki. Duzo maślaków. Nawet psiaków nie widać. Najwięcej pająków

mm — ok. 15 na godzinę
Las dębowy, sucho aż zgrzyta pod nogami. Kurki, w większości podsuszone i dwa smętne koźlarze babka. Szału nie ma

mm — ok. 15 na godzinę
Szału nie ma! Po kilkanaście podgrzybków, prawdziwków, maślaków pstrych, koźlarków i krawców. Grzyby raczej spore. Całkowity brak młodych. Kilka razy tyle ostało w lesie- robale!!! W lesie bardzo mokro.

mm — ok. 30 na godzinę
Wciąż w większości kurki. Do tego kilka koźlarzy w różnych kolorach, maślaki, choć większość robaczywe, jeden ceglastopory i jeden borowik szachetny, nawet zdrowy

mm — ok. 10 na godzinę
Generalnie grzybów nie ma. Kilkanaście krawców, 4 prawdziwe, garść kurek (nie liczę ) i kilkanaście maślaków pstrych. Reszta bardzo robaczywa. W lesie dość mokro.

mm — ok. 10 na godzinę
kurek nie wliczałam wcale! W okolicach Białogardu zdecydowany regres. Jeśli już coś się znajdzie to robaczywe. W sumie to w koszy zostało ok 3/4 kg kurek, kilka krawców, 4 prawdziwe, maślaki pstre i trochę podgrzybków średniej jakości.

mm — ok. 4 na godzinę
Oprócz kurek około 40 dkg. znalezionych przypadkowo, w lesie cisza. Można się natknąć na pojedyncze koźlarze i ceglastopore. Potrzebny jest deszcz.

mm — ok. 2 na godzinę
susza kompletna, jeden stary borowik i 3 kurki: (

mm — ok. 0 na godzinę
Puszcza bukowa. Zero jadalnych. Krótki spacer po pracy. Wyszło ok. 20 km. Ze Smerdnicy do domu. Tak dla rozprostowania kości 😂. Totalne bezgrzybie.

mm — ok. 1 na godzinę
Puszcza goleniowska. Jeden siedzuń sosnowy. Pojedyncze panienki, stare goryczaki, muchomory, purchawki i gołąbki.

szerzej:
Spacer z szefową po Kliniskach ale również po puszczy bukowej, okolice Binowa. W bukowej totalne bezgrzybie, nawet muchomorów nie ma. W goleniowskiej niewiele lepiej. A wczoraj cały dzień padało.

mm — ok. 5 na godzinę
Słabizna. 5 koźlarzy, siedziun i garstka kurek. Na miejscówkach pusto, w lesie sporadycznie można się natknąć na pojedyńcze niejadalne grzyby.

mm — ok. 0 na godzinę
puszcza goleniowska 2 podgrzybki, maślaki pstre (wszystkie robaczywe), panienki, pojedyńcze gołąbki; Poza tym sporo muchomorów oraz moje ulubione piestrzyce kędzierzawe (tych w jednym miejscu kilkanaście) Spacer z Wielgowa do Reptowa przez torfowiska. Wyszlo ok. 18 km. Bagno zebrane bo taki był cel. Po drodze mnóstwo ludzi z wiadrami tylko grzybów brak 😂😂

mm — ok. 5 na godzinę
Bardzo słabo, kilka rydzów, kilka kurek, jeden kozak czerwony.