mm — ok. 35 na godzinę
Jedno godzinny wypad w okolice Woli Zgłobieńskiej. Las mieszany, ogromna ilość dzikich wszelkiej maści. Sucho okrutnie niestety, jakby te okolice ostatnie deszcze omijały. W sumie: 107 kurek, 1 kozak, 1 maślak i 1 podgrzybek. Kurki już nieco leciwe, praktycznie brak nowych, mniejszych okazów. Sporo gołąbkowatych, które pozostawiłem nietknięte w lesie.
mm — ok. 40 na godzinę
Las grabowo dębowy, zbierane grzyby Borowik Usiatkowany, Koźlarz Grabowy
mm — ok. 6 na godzinę
Sucho i cicho; tylko ja z kolegą wędrowałem po lesie, nie słychać było żadnego ptaka, rzadko bzyknął jakiś owad. Tylko małe, czasem trafiały się średnie, podsuszone kurki (ale ten jeden litr z hakiem uzbierałem); żadnych innych grzybów jadalnych nie spotkaliśmy; trujących także bardzo mało (sporadycznie tylko dogorywały muchomory sromotnikowe).
mm — ok. 50 na godzinę
lasy mieszane prawdziwki, podgrzybki (znaczna przewaga)
mm — ok. 30 na godzinę
W lesie od 12:30 do 14:20. Las iglasty z domieszką brzozy, a zbiory to: 38 borowików, 11 kozaków pomarańczowych, 8 kożlarków brązowych, 2 ceglastopore, i kilkanascie kurek. W lesie wilgotno parno, bardzo dużo malutkich borowików. Jak dla mnie wszystkie te obserwacje wskazują na duży wysyp w najbliższych dniach. Obym sie nie mylił pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
mm — ok. 100 na godzinę
Las jodłowy - wysyp borowika szlachetnego, bardzo dużo małych, większe z lokatorami, do wysuszenia 50 % zebranych. Oprócz prawdziwków - borowiki ceglastopore, kozaki, kilka maślaków, podgrzybki złotawe. Bardzo udany wypad.
mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany z przewagą jodeł. W 2 godziny 121 sztuk prawdziwków i 2 kozaki czerwone. Ok. 30% grzybów było robaczywych. Wysyp dopiero się zaczyna, bo w ściółce wiele małych borowików.
mm — ok. 40 na godzinę
Krótki wypad do lasu zakończony zebraniem ok. prawdziwków.
Niestety w przeważającej mierze bardzo malutkie, jak widać na dołączonej fotce. Rosną w zasadzie tylko pod świerkami.
Może w najbliższym czasie pojawi się wysyp ???
mm — ok. 10 na godzinę
Las mieszany. Znalezione: prawdziwki, lejkowce, kolczaki i kurki. Bardzo krótki przerwany wypad - niecała godzinka bo wezwano mnie do pracy. prawdziwki w przeważającej większości z lokatorami. Widziałem jednak sporo młodych - zostawiłem je niech urosną. Podobnie z kurkami, będzie jeszcze sporo. Myślę, że za tydzień będzie już lepiej o ile pogoda dopisze. Na foto reprezentanci z dzisiejszego zbioru.
mm — ok. 20 na godzinę
no i ruszyły młode borowiki "szlachciaki". Słoneczko, trochę ludzi w lesie i niezłe zbiory. Za 2-3 dni powinno być pięknie i radośnie.
mm — ok. 0 na godzinę
las sosnowy
mm — ok. 100 na godzinę
zatrzęsienie borowików, wszystko młode, 3 godz i pełne duże wiadro, wyłażą na oczach spod ziemi, same białe główki, las bukowy i świerkowy, grzybiarzy brak ze względu na deszcz
mm — ok. 20 na godzinę
wyjazd 5 rano 5; 40 w lesie, mocny desz ale przygotowany peleryna i naprzód. Zatrzesienia nie było same borowiki, od centymetrowych po 1,20 kg korzen jak moja reka :), 84 szt dzis ale po wczorajszej pogodzie nie dziwie sie, wiele miejsc spenetrowanych :) 2 nie i tam wlasnie 60% mojego zbioru, reszta po drodze, sezon grzybowy zaczyna sie choc ja juz wedruje po lasach od maja. Pod nogami az wrzało od wychodzacych dopiero grzybków, malenkich staralem sie niewidziec, ceglaków juz nie zbierałem 1 podgrzybek. Ulany przez deszcz ale co najwazniejsze przekonany ze to dzis to dopiero poczatek dobrego sezonu. Smiecie podstawa plecak putych wraca do miasta. Pozdrawiam wszystkich
mm — ok. 50 na godzinę
kozaki Czerwone
mm — ok. 50 na godzinę
Las mieszany 3 godziny w lesie około 150 prawdziwków deszcz zero grzybiarzy większość malutkich, wygląda że się zaczyna wysyp
mm — ok. 0 na godzinę
Godzinę chodzenia i kompletne zero. W tym miejscu zawsze było dużo prawdziwków więc wielkie rozczarowanie. Dopisały tylko komary..
mm — ok. 40 na godzinę
prawdziwki podgrzybki kozaki maślaki deby iglaki i brzoza
mm — ok. 40 na godzinę
Poszedłem w miejsce gdzie znajdywałem ceglastopore i pieczarki miłą odmianą było to że pojawiły się w tamtym miejscu maślaki żółte wziąłem tylko zdrowe i duże okazy małe zostawiłem, w przeliczeniu wyszło ich około 40